Chyba już się nie doczekam jakiegoś dobrego serialu na nickelodeonie.Żeby powstał na kanale tak świetny serial jak Grzmotomocni czy Nawiedzeni to można sobie tylko pomarzyć.Co do tego serialu to zwykły syf.Fabuła podobna do innych seriali typu Violetta,efekty sztuczne{ jeszcze gorsze w serialu czarownica Emma}..........a inne rzeczy po prostu szkoda słów.Ocena jak w temacie.
Tą piosenke słyszę praktycznie bez przerwu Pomocy, niech zdejmą ten serial, czemu nie mogą zrobić serialu o wampirachkprzy którym emocje nie przypominają odczuć podczas obierania ziemniaków DNO -,-
A wiesz co jest najgorsze? Ta melodia wpada w ucho... będzie siedzieć w moim umyśle do końca życia. Patologia.
jak to co wszystko:)
ale w sumie o gustach sie nie
dyskutuje wiec rozejm
każdemu podoba sie
co innego:)
robię to za każdym razem kiedy mój brat to ogląda... a raczej zakładam słuchawki i włączam głośno muzykę ;D
Jak dla mnie to gniot sztuczne efekty ,słabe aktorstwo i oślepiające światło + podkradnięte rzeczy z czarownicy Emmy i Grachi
Chyba jedynym normalnym serialem aktorskim na Nicku jest "100 rzeczy do przeżycia przed liceum". Opisałam nawet swoje wrażenia nad tą produkcją.
http://www.filmweb.pl/serial/100+rzeczy+do+prze%C5%BCycia+przed+liceum-2014-7227 29/discussion/Wreszcie+co%C5%9B+innego+%3A%29,2799830
To przykre, że Nickelodeon anulował produkcję tego serialu, zaledwie po jednym sezonie. Podczas gdy seriale robione na jedno kopyto. Ciągną się w nieskończoność.
Powodem była niska oglądalność. Premierowy odcinek obejrzało 2 250 000 widzów. A ostatni odcinek pierwszego sezonu 1 170 000. Średnia oglądalność serialu wyniosła 1 340 000 widzów. Co w USA jest słabym wynikiem. A szkoda, bo inne seriale aktorskie: "Wiktora - znaczy zwycięstwo", "Big Time Rush", "Chica Vampiro". Ale też inne "Grzmotomicni", "Game Shaker", "Niebezpieczny Henryk". To kicz robiony na jedno kopyto. 100 rzeczy było inne. To był taki serial w starym stylu. Niekiedy dość mocno przerysowana, lekka komedyjka w której główni bohaterowie mają normalne problemy. I zawsze był jakiś mądry morał na koniec. Wygląda na to, że niestety amerykańska widownia woli 6 produkcji które wymieniłam.
Ale ty wiesz że to przygłupia telenowela komediowa dla dzieci?
Podobne do Violetty? pewnie dlatego że Violetta to też telenowela dla dzieci? Nie żebym był znawcą ale dla mnie to każda telenowela wygląda tak samo tzn. fabuła jest zawsze zbudowana w ten sam sposób ;)
Sztuczne efekty? A czego się spodziewasz po serialu który miał pewnie budżet wysokości 100 tysięcy dolarów, efektów rodem z transformerów (czy jakiegokolwiek tam innego amerykańskiego filmu w którym cię efekty zachwyciły)? xD
Jak dla mnie nie gorsze od "100 rzeczy do przeżycia przed liceum", "Grzmotomocnych" czy innego badziewia nadawanego obecnie w polskich telewizjach dla dzieci ;) Same przygłupie sitkomy w których aktorzy robią ze siebie debili. Nie twierdze że nie zdarza mi się zaśmiać przy tych serialach ale przecież te seriale nic nie wnoszą do naszego życia i niczego nas nie uczą ...po prosu bawią i tyle.