Rok 2020 zabrał nam Włodzimierza Bednarskiego, Mikołaja Klimka, Jacka Czyża i Andrzeja Gawrońskiego w jeden kwartał. Boję się która legenda dubbingu będzie następna.
Ehhh... To rzeczywiście był kijowy rok dla polskiego dubbingu i gorszy nawet niż 2017. Oby 2021 nie zabrał nam tylu wspaniałych artystów głosowych.