o PRL-u,dziś ze świeczką szukać takich świetnych rodzimych komedii:)
No właśnie, kurka wodna! Żadna ze współczesnych polskich komedii według mnie nie dorównuje tej. Na równi z "Nie lubię poniedziałku" postawiłabym jeszcze trylogię "Sami Swoi", a zwłaszcza jej trzecią część. Te filmy można oglądać dziesiątki razy i nigdy się nie nudzą.