Recenzja filmu

Willy Wonka i fabryka czekolady (1971)
Mel Stuart
Gene Wilder
Jack Albertson

That danger must be growing, for the rowers keep on rowing

Kino niejednokrotnie sięgało już do pisarskiego dorobku Roalda Dahla, szczególne natężenie częstotliwości z jaką powstają ekranizacje jego twórczości dało się zaobserwować od początku lat
Kino niejednokrotnie sięgało już do pisarskiego dorobku Roalda Dahla, szczególne natężenie częstotliwości z jaką powstają ekranizacje jego twórczości dało się zaobserwować od początku lat 90-tych, czyli już po śmierci autora. W 2005 roku Tim Burtonprzedstawił widzom swoją wersję "Charliego i fabryki czekolady", tym samym usuwając w cień pierwszą adaptację z 1971 roku w reżyserii Mela Stuarta. Pierwotna wersja ekranowa tej pouczającej historii dla dzieci wciąż jednak jest w stanie zaskoczyć i śmiem twierdzić, że bije na głowę rozbuchaną wizję twórcy "Soku z żuka"...

Fabuły raczej nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba, ale dla porządku i w telegraficznym skrócie: ekscentryczny właściciel fabryki czekolady Willy Wonka ukrywa w swych wyrobach pięć złotych biletów upoważniających do zwiedzania jego włości, które zwykle są niedostępne dla kogokolwiek z zewnątrz. Jednym ze szczęśliwców, którzy wchodzą w posiadanie "wejściówki" jest pochodzący z biednej rodziny chłopiec imieniem Charlie. Przed nim i pozostałymi wybrańcami niezwykła podróż przez świat fantazji, czasem zabawna, kiedy indziej też straszna...

"Willy Wonka i fabryka czekolady" to dziś już szacowny klasyk z kilku co najmniej powodów. Przede wszystkim niezapomnianakreacja Gene'a Wildera w roli tytułowejto coś, co naprawdę warto zobaczyć. Jako zwariowany, obdarzonyniezwykłą wyobraźnią Willy Wonkapokazuje on w pełni swą charyzmę icały wachlarz swych umiejętności komika. Do tego jeszcze wpadające w ucho, przyjemne songi, które posiadają musicalowy sznyt kojarzącysię z najlepszymi pozycjami gatunku. Co nie mniej istotne -za scenariusz odpowiada tu sam autor książkowej podstawy przedsięwzięcia, co już samo w sobie daje dziełu Stuarta znaczącą przewagę nad późniejszym filmem Burtona.

Najważniejsza jednak jest w tym wszystkim oprawa wizualna i nieprzeciętna fantazja twórców. Scenografia, kostiumy, zastosowana kolorystyka - wszystko razem przywołuje do pamięci cudne, psychodeliczne klimaty z okresu. Miejscami całość sprawia wrażenie jakiegoś tripu pod wpływem zakazanych substancji. W szczególności zaś warto przywołać słynną sekwencję przejażdżki łodzią po rzece czekolady, którą oferuje swym gościom Wonka. Coraz szybszy montaż w połączeniu z wygłaszaną przez właściciela fabryki rymowanką: wytwarzają szaleńczą atmosferę rodem z koszmarnej wycieczki pod wpływem LSD. Nic dziwnego, żeowa scenaw ogromnym stopniu zainspirowała po latach samego Briana Warnera podczas nagrywania debiutanckiej płyty "The Portrait of an American Family". Warner, szerzej znany jako Marilyn Manson, niejednokrotnie przyznawał się do wywodzącej się z czasów dzieciństwa fascynacji filmem Mela Stuartai po latach oddał mu należyty hołd. Budzący niepokój wierszyk Willy'ego Wonki pojawia się już na wstępie albumu w utworze zatytułowanym "Prelude", sama zaś sekwencja podróży łódką została skopiowana przez Mansona na potrzeby wideoklipu dokawałka pod tytułem "Dope Hat". Oglądając oryginalną sekwencję z filmu, nietrudno zrozumieć, co też tak bardzo zafascynowało w niej muzyka.

"Willy Wonka i fabryka czekolady" - idealna baśń dla małego widza, z morałem i przesłaniem, a jednocześnie - lekko perwersyjna rozrywka dla widza jak najbardziej dorosłego. Dwa w jednym? Tak, i to wyśmienicie ze sobą połączone. I, szczerze mówiąc, przy całej mojejsympatii dla Burtona i podziwie dla jego umiejętności -mi w zupełności jednakwystarcza ta właśnie, pierwszaekranizacja prozy Roalda Dahla. Chyba właśnie dlatego, że zamyka w sobie całą kwintesencję jego stylu, którą późniejszym jego adaptatorom nie zawsze udawało się odpowiednio uchwycić.
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Trudno dzisiaj oglądać ten film, nie porównując go do nowo powstałej adaptacji Tima Burtona. I bez... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones